Geoblog.pl    kvolo    Podróże    Gruzja, 2015    Plażing? Nie do końca
Zwiń mapę
2015
10
cze

Plażing? Nie do końca

 
Gruzja
Gruzja, Batumi
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1176 km
 
NIe! NIe! Nie! Absolutnie nie chcę wyjeżdżać z Mestii, tym bardziej, że zrobiła się piękna pogoda. Nie nad morze na 3 dni. Morze nie jest dla mnie aż taką atrakcją, zwłaszcza może z kamienną plażą. Chodzę i marudzę, ale ostatecznie ulegam stadu i ładuję się do marszrutki do Batumi. Do dzisiaj tego żałuję.
Oczywiście marszrutka przyjeżdża pod hostel i zostaje prawie w całości wypełniona przez gości Nino, która aż do odjazdu cały czas krąży i wszystkiego pilnuje. Przejazd - 30GEL, prawie 7 godzin (8:30-15), wbrew oczekiwaniom Ani, że niby 2,5 godz. Przez 2,5 godziny to my krążymy po górach i jest to najpiękniejsza droga (odcinek Mestia-Zugdidi) jaką w Gruzji jechaliśmy. Na szczęście nie musieliśmy siedzieć za kierownicą, bo w zasadzie droga ta składa się z samych zakrętów. Góry, lasy, wąwozy, błękitne niebo, nurt rzeki Inguri okryty mgiełką poranka.
A potem pogoda się zepsuła. Psuł się też samochód, na szczęście kierowcy udało się go dwukrotnie naprawić w ramach nieplanowanych przystanków. Przed Batumi diametralnie zmienia się nie tylko pogoda, ale i przyroda - inna roślinność, wśród której dostrzegamy bananowce, bambusy oraz (chyba) położone na tarasach dziczejące plantacje herbaty (plantacje najdalej na północ wysunięte ponoć, niestety już zaniedbane, a herbata gruzińska smaczna). A w końcu mooorzee... mooorzeee... i przedziwna sylweta wieżowców miasta na cyplu. Dziwny sobie ten pomysł na rozwój Batumi wymyślili.
Wysadzeni przy stacji kolejki linowej padamy ofiarami nachalności taksówkarzy w czysto indyjskim stylu. Na szczęście odkrywamy obok punkt informacji turystycznej, szybko się odnajdujemy (wydzwoniliśmy kwaterę, do której namiary dali nam Polacy przypadkowo spotkani w Uszguli) i ruszamy raźnym krokiem do celu, ale agresja zostaje.
Kontrowersyjny standard kwatery równoważy jej położenie przy alei Rustaweli biegnącej wzdłuż nabrzeża. Oznacza to, że w jedną stronę mamy 50m do morza, a w drugą stronę zaczyna się dość specyficzne stare miasto. Do kompletu odkrywamy za rogiem Grill Cafe (Tavdadebuli 8), w którym jadała nawet Magda Gesler sypiając w pobliskim (paskudnym) Sheratonie - widzieliśmy wpis w księdze gości. Jedzenie faktycznie domowe i tanie, a z obsługą familiaryzujemy się od pierwszego zajrzenia. Polecamy!
I utknęliśmy w tym Batumi na kolejne 2 dni. Oczywiście wszystko zależy od punktu widzenia, bo Monika przeszczęśliwa, że dotarła nad morze i to Morze Czarne skoczyła w otmęt mimo warunkom atmosferycznym, gdy tylko wychynęliśmy na usypaną z otoczaków plażę. Ja starałem się nacieszyć eklektycznym urokiem starego miasta - melanżu starych zaniedbanych domów i nowych produktów odważnej myśli architektonicznej nie zawsze doprowadzonej do końca, tudzież do użytku. Centralna Piazza silnie wzorowana na motywach weneckich zdecydwanie nas przegoniła. Za to dzielnica 'turecka' wokół meczetu pociągała nas bardzo, głównie za sprawą sprzedawanej tutaj baklawy. No cóż, dla każdego coś ciekawego. Oczywiście najciekawszą atrakcją była Aleja Marii i Lecha Kaczyńskich. No cóż, w Gruzji mają otwarte umysły - w Gori do tej pory działa Muzeum Stalina.
Sezon się jeszcze nie rozpoczął, słońce nie wyszło ani na minutę, morze gorące nie było, ale po bulwarze dało się spacerować. Taka gruzińska wersja Międzyzdrojów, a może Sopotu. Zapewne jest tu przyjemnie, ale ja po prostu za takimi nadmorskimi kurortami nie przepadam, a może po prostu chciałem w tem Mestii zostać. Proszę się więc moim zrzędzeniem nie sugerować, innym się podobało ;-)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (9)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
kvolo
Bartosz Kwolek
zwiedził 27% świata (54 państwa)
Zasoby: 353 wpisy353 381 komentarzy381 1345 zdjęć1345 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
07.09.2022 - 07.09.2022
 
 
25.10.2019 - 25.10.2019
 
 
01.12.2018 - 22.12.2018