Chyba powinno być: sajgonki na dowidzenia? No cóż co dobre się dobrze kończy - jak mówią we warszawie. A jak pan Michał? Też wrócił? Zaiste mnie tym razem wciągnął zgniły zachód i obrzydliwie drogi, ale np woda Perrier co w Polsce b wysoko w Almie stoi to tutaj cały lidr mozna w LiderPrice kupic już za 50 centów - moze zacznę eksportowac do polski? Serdeczne ukłony